Bez względu na to, z jakim językiem się stykamy, musimy mieć świadomość tego, że nie pozostaje on bez wpływu na to, jak kształtuje się nasze słownictwo oraz sam sposób wymowy. Jeśli więc nacje posługujące się innymi językami kontaktują się ze sobą, konsekwencją takiego stanu rzeczy są częste zapożyczenia. Opisywany tu proces jest naturalny i pojawia się od samego początku istnienia człowieka.
To zresztą właśnie dlatego o mowie możemy mówić jako o żywym tworze, który dostosowuje się do warunków, jakie ją otaczają. Zapożyczeni nie są niczym złym. Przeciwnie, językoznawcy uważają, że to właśnie one pozwalają nam odnaleźć się w rzeczywistości, jaka nas otacza. Dzięki nim z większą łatwością nazywamy nowe rzeczy, a to, co w innych okolicznościach byłoby abstrakcyjne, wydaje się nam teraz znacznie bliższe. Wspólne pole językowe sprawia też, że komunikacja staje się łatwiejsza.
Zjawisko to obserwujemy nie tylko w obrębie jednego języka, ale i w odniesieniu do osób posługujących się różnymi językami. Obecnie językiem, który wywiera największy wpływ na język polski jest język angielski. Trudno zresztą o taką dziedzinę naszego życia, w której nie pojawiałyby się anglicyzmy. Nie można jednak nie dostrzec i tego, że pewien wpływ na język polski wywiera język niemiecki. Zjawisku temu nie poświęca się aż tak dużej uwagi, nie oznacza to jednak, że można je uznać za mniej istotne.
Wpływy niemieckie w języku polskim dla nikogo nie powinny zresztą stanowić zaskoczenia, skoro możemy je odnaleźć niemal od samego początku istnienia państwa polskiego. Pierwsze zapożyczenia pojawiły się w tym samym momencie, w którym Polska dołączyła do rodziny państw chrześcijańskich, kolejne pojawiały się zaś w następnych stuleciach, gdy przejmowaliśmy z Zachodu kolejne rozwiązania usprawniające funkcjonowanie miast, a nawet całego państwa. W renesansie pojawiła się jeszcze jedna grupa słów, które stały się wspólne tak dla nas, jak i dla Niemców. Były one związane z drukiem, którego wynalezienie zrewolucjonizowało między innymi kulturę.
Potem wpływ ten systematycznie słabnął, aby ponownie dojść do głosu w okresie zaborów, gdy część ziem polskich znalazła się w zaborze pruskim. O wpływie języka niemieckiego na polski możemy mówić także w kontekście dwudziestego wieku i tragicznych wydarzeń związanych z drugą wojną światową. Pejoratywny obraz Niemiec utrzymywał się zresztą także wiele lat po wojnie kładąc się cieniem nad naszą teraźniejszością i został przełamany stosunkowo niedawno. W języku polskim spotykamy przy tym nie tylko niemieckie słownictwo, ale i zapożyczenia gramatyczne.